Żenująca wpadka na ceremonii wręczenia nagród: Zły hymn „Niemcy” tylko na chwilę zepsuł występ Warfolomejewa na Mistrzostwach Świata


W swojej własnej klasie: Darja Varfolomeev.
(Zdjęcie: IMAGO/Beautiful Sports)
W gimnastyce artystycznej Daria Warfołomiejew wciąż jest w swojej klasie. 18-latka dominuje w finale wieloboju na Mistrzostwach Świata – a potem nagle wygląda na zakłopotaną podczas ceremonii wręczenia nagród. Organizatorzy grają niewłaściwy hymn narodowy.
Gwiazda gimnastyki Darja Varfolomeev, która zdobyła swój pierwszy z pięciu możliwych tytułów mistrzyni świata, straciła rytm dopiero podczas ceremonii wręczenia nagród. Podczas ceremonii podniesienia flagi, zamiast hymnu Niemiec, odegrano hymn narodowy Gruzji. „Niestety, czasami gra się niewłaściwy hymn. Ale zdecydowanie myślałam, że to się nie zdarzy na Mistrzostwach Świata” – powiedziała była i nowa mistrzyni świata w wieloboju, o żenującej wpadce z hymnem.
Na podium mistrzyni olimpijska była równie zdezorientowana, co pozostali członkowie niemieckiej delegacji. „Pomyślałam: Co mam teraz zrobić? Może po prostu zaśpiewać hymn?” – powiedziała 18-latka. Myślała, że prawdziwy hymn zostanie odegrany później. Ale tak się nie stało. „Ale wszystko w porządku. Będziemy patrzeć w przyszłość. I tak nie da się tego zmienić” – powiedziała Warfołomiejewa. W niedzielę ma jeszcze cztery szanse na złoty medal mistrzostw świata w finałach indywidualnych w piłce, maczugach, wstążce i obręczy.
Warfolomejew czekał na próżno na niemiecki hymn narodowy.
(Zdjęcie: IMAGO/Schreyer)
Niemiecka sportsmenka roku zdobyła już wcześniej złoty medal w wieloboju, po zdobyciu tytułu mistrzyni świata w 2023 roku i zeszłorocznym zwycięstwie olimpijskim. 18-latka ze Schmiden zdecydowanie pokonała konkurencję w Rio de Janeiro, uzyskując 121,900 punktów.
Drugie miejsce zajęła Stiliana Nikolova z Bułgarii, która obchodziła swoje 20. urodziny, z wynikiem 119 300 punktów. Trzecie miejsce zajęła Sofia Raffaeli z Włoch (117 950), podobnie jak na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Debiutantka na Mistrzostwach Świata, Anastasia Simakova ze Schmiden, poprawiła się na wszystkich przyrządach w porównaniu z rundą kwalifikacyjną, zajmując mocne szóste miejsce z wynikiem 114 300 punktów.
Czy Varfolomeev odniesie kolejne pięciokrotne zwycięstwo?„Poszło całkiem dobrze, cztery przyrządy były czyste. Pod koniec ćwiczenia z obręczą poczułem ogromną ulgę, bo wszystko było zrobione” – powiedział Warfołomiejew, podkreślając po raz kolejny, że „najważniejszy jest wszechstronny trening”.
Otwarcie turnieju z piłką Varfolomeev było niezwykle kanciaste jak na jej poziom. Jej 29,850 punktów było o pół punktu niższe niż w kwalifikacjach. Z imponującym wynikiem 31,950 punktów z maczugami, awansowała z czwartego na pierwsze miejsce w połowie dystansu i do końca nie oddała prowadzenia. Z 30,000 punktów za występ ze wstążką i 30,100 punktów za występ z obręczą, mistrzyni olimpijska utrzymała rywalki na dystans i mogła odebrać gratulacje jeszcze przed zakończeniem zawodów.

Anastasia Simakova zajęła mocne szóste miejsce.
(Zdjęcie: IMAGO/Beautiful Sports)
Zwycięstwem w wieloboju Warfołomiejewa utorowała sobie drogę do kolejnego triumfu w konkurencji pięciu na jednego. Dwa lata temu w Walencji zdobyła wszystkie pięć tytułów. Przed Warfołomiejewą, ostatnią osobą, która osiągnęła ten wyczyn, była Rosjanka Jewgienija Kanajewa w 2009 i 2011 roku.
Debiutantka na mistrzostwach świata, Simakova, która zepchnęła z czwartego miejsca na igrzyskach olimpijskich Margaritę Kolosov na pozycję rezerwową, pokazała stalowe nerwy. Szóste miejsce 20-latki było zasłużoną nagrodą za znakomity występ. „Poszło mi dziś dobrze. Jestem bardzo zadowolona, że mogłam wziąć udział w tych ważnych zawodach” – powiedziała Simakova. W niedzielę urodzona w Rosji lekkoatletka wystąpi w finale indywidualnym z obręczą i wstążką.
Źródło: ntv.de, tsi/dpa
n-tv.de